Osłabiona Koniczynka przegrywa we Wrzawach
Niestety przegrywamy we Wrzawach 2:1.
Mimo grania w "10-ciu" od ok. 35 minuty, drużyna pokazała wolę walki i dzięki temu udało się zdobyć honorowego gola (strzelcem Kuba Micał). Zabrakło trochę szczęścia, dokładności a może i kilku minut by wywieźć remis, a nawet i wygraną bo mimo przewagi gospodarze nie podnieśli nam wysoko poprzeczki. Dziękujemy za walkę Koniczynko - jeszcze wiele meczy przed nami i sporo do zdobycia!
"Dumni po zwycięstwie - wierni po porażce" :)
Komentarze